Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lajkonik
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 0:38, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
winą seldżuka jest to że woli grzać dupę w pięknych okolicznościach przyrody a nie walczyć o dominację na stepach pustynnych. Należą mu się baty nie pochwały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sir Gołda
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 20:32, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nurtuje mnie pytanie o charakter i położenie naszego obozowiska. Czy już coś na ten temat wiadomo? Czy mamy być podłączeni do któregoś z obozów, czy raczej będziemy osobno? Bo jeśli osobno, to pewnie pozbawieni będziemy zdolności bojowej (nawet łuków), jakikolwiek opór przy takiej liczebności i położeniu strategicznym jest bezcelowy a wręcz szkodliwy dla naszego mienia . Tak czy owak, nasz obóz stojący wolno stanowić będzie łakomy kąsek dla każdej ze stron, a najpewniej linię frontu i przyczółek zarazem...
Czy wiadomo coś o zasadach (rabowanie mienia, użycie włóczni, zasady ostrzału itp.). Czy coś się zmieniło w tej kwestii stosunku od roku 2008?
- Co ze strzelaniem po zmroku?
- Co zasadą minimalnego dystansu do strzału z łuku?
- Co można rabować?
- Jakie jest minimalne opancerzenie dla walczących wręcz?
- itd. itd.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sir Gołda dnia Czw 20:42, 29 Lip 2010, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bułka
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:42, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dziś będe rozmawiał z Markiem na ten temat, po wczorajszej konfie szybkiej bo musiałem znikac z pracy wiem tyle:
Marek widzi nas jako osobną grupe przyporządkowaną jednemu dowódcy co w praktyce z tego co wnioskuję oznacza, że będziemy dodatkową drużyną najemną - z tego co zrozumiałem (jeszcze Marek będzie moje domysły musiał potwierdzić).
W związku z tym, że ten sezon i rok jest na dopracowanie strojów i obozu raczej nie wyjdzie nam oddział konny (nie wszyscy s gotowi zajmować się i jeździć konno), tak więc poprosiliśmy o jednego konia (nie wliczam w to Saren).
Odnośnie bojowego to wydaje mi się, że możemy liczyć, że duża część z nas będzie łucznikami. Co daje nam już większe możliwości przy większej liczbie łuków .
Co do trzymania wody i napojów w namiotach (zamiast plastików i butelkopuszek) wpadłem, skoro i tak "nie patrzymy" w namioty, na trzymanie płynów w butlach do destlacji wina. Nie będzie to moze medievalnie ale mocno mniej rażąco dla oczu.
Jednak po sezonie zbieramy i zamawiamy kilka glinianych dzbanów połowieckich (te z tematu o cermice) i coś na wodę w stylu antałku. No ale trzeba mieć wykopek dobry do tego.
Jak narazie tyle, jak cos wiecej obgadam z Markiem to napewno dam ja, albo on znac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Gołda
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 20:53, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Bułka napisał: |
Odnośnie bojowego to wydaje mi się, że możemy liczyć, że duża część z nas będzie łucznikami. Co daje nam już większe możliwości przy większej liczbie łuków . |
Tak, w dzień mamy łuki i coś tam możemy nimi wyrzeźbić jak się mocno napniemy. Ale kiedy słońce zajdzie, nasz obóz wobec niemożliwości prowadzenia ostrzału w ciemnościach stanie gościnnym otworem w stronę przeciwnika... Ponadto, kto będzie strzegł naszego kumysu, kiedy my, jako najemnicy pójdziemy w pole?
Wydaje mi się, że rozsądną opcją było by podłączenie się pod któryś obóz jako najemnicy (formalnie) i korzystanie z jego ochrony, zwłaszcza nocą, kiedy działania wojenne będą szczególnie nasilone a my bezbronni.
Bo jak rozumiem, pisząc o podleganiu jakiemuś dowódcy masz na myśli stałe obozowanie przy którejś z dużych grup?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sir Gołda dnia Czw 20:55, 29 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lajkonik
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:08, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
ale nocą możemy wykradać dziewki... no nie Gołda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Grid
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 21:15, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
i młodzieńców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lajkonik
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:17, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bułka
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:55, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Tak chyba o tym myślał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Gołda
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 22:12, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Lajkonik napisał: | ale nocą możemy wykradać dziewki... no nie Gołda?  |
Oj, dziewki się bierze jak łup, nie kradnie!
Bułka napisał: | Tak chyba o tym myślał... |
To teraz byle dobrze trafić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sir Gołda dnia Czw 22:13, 29 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mongol Tom
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Pon 15:29, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Info - robię hurtem pacynki na Polonię. Jeżeli ktoś potrzebuje to proszę o kontakt, ale najlepiej do jutra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bułka
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:26, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Oki, jestem po rozmowie z Markiem. Oto wstępne info jakie od niego otrzymałem:
- bedziemy jako osobna grupa najemników pod dowództwem jednego ludzika;
- siedzimy w ramach integracji w obozie kristanowców;
- woda bedzie rozdawana w 5 litrowych baniakach, wiec pomysł ze szklanymi baniakami jest jak najbardziej dobry (lepiej baniaki niż plastik);
- żarcie, będzie głównie suszone/wędzone, tak więc bedziemy musieli wziąść też swoje "żelazne zapasy" oraz "przysmaki";
- jeśli się uda Marek podkombinuje nam mleka z klaczy około litra, to będziemy mieli do herbaty ;
-Marek widzi nas jako grupa zwiadu, a ja mam pytanie ile łuków jedzie, ja moge pożyczyć dwa plus jeden mój, czyli już trzy, ktoś jeszcze bierze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lajkonik
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:33, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Pat, Tom? Trank? Macie łuki? Bułek skąd masz nagle 3?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bułka
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:38, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Pożyczę dwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Gołda
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 17:27, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Bułka napisał: |
-Marek widzi nas jako grupa zwiadu, a ja mam pytanie ile łuków jedzie, ja moge pożyczyć dwa plus jeden mój, czyli już trzy, ktoś jeszcze bierze? |
Jako jaćwieski dyplomata planuję wziąć łuk prosty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sir Gołda dnia Wto 17:27, 03 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lajkonik
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 18:48, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
grupa zwiadu;) czy będziemy zwiedzać całą imprezę czy strzelaniem z pacynek możemy coś wyegzekwować?
Teraz pytanie nie do mongołów tylko reszty. Myjemy się z rzeczce czy kombinujemy osobny pojemnik na wodę do mycia? gdzieś mam bańkę do wina jakby co
EDIT: Aj.. zapomniałem
Mongol Tom napisał: | Info - robię hurtem pacynki na Polonię. Jeżeli ktoś potrzebuje to proszę o kontakt, ale najlepiej do jutra.  |
Przysłowiowa "siekierka" dla Toma!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lajkonik dnia Wto 19:01, 03 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|